Troszkę w biegu, pakując się na rozpoczynającą się jutro wyprawę do ojczyzny Platona, zerknęłam na moment na to, co dzieje się na największym bodajże w Europie Targu Sztuki Nowoczesnej-oto kilka migawek z Ogrodów Tuleryjskich. Chyba warto je w tych dniach odwiedzić...
Vincent Mauger"Suma hipotez" 2011
Moataz Nasr "The Maze" Ludzie chcą upadku reżimu
Vincent Ganivet "Rzeki"
Melik Ohanian "Del aqua del Niebla"
Adrian Villar Rojas "Poematy dla ziemian"
Piękne zdjęcia, szczególnie nostalgiczne - przedostatnie. I pogoda u was piękna. Ja wróciłam godzinę temu - a przed tobą, holly - wyprawa. Powodzenia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHa:) Ogrody, jak zawsze zachwycające.. Nie wiem co w nich jest, ale nawet tłumy ludzi tam nie przeszkadzają.. A teraz - i bez ludzi i pogoda śliczna i te rzeźby..
OdpowiedzUsuńDzięki - popatrzę sobie jeszcze nie raz zapewne:)
bardzo oryginalne, czy chcemy czy nie zmuszają do zatrzymania się, do zastanowienia ...
OdpowiedzUsuńEwo,
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, obiekty były tak fotogeniczne, że aż się chciało je utrwalić. Sporo w tych instalacjach dowcipu, ironii, zabawy. Mam nadzieję, że Twoja wyprawa się udała…moja ciągle jeszcze trwa…Pozdrawiam serdecznie!
Anexie,
OdpowiedzUsuńOj cudne te ogrody tuleryjskie, aż nie chce się z nich wychodzić, zwłaszcza w takie słoneczne, jesienne dni, gdy w dodatku wczesnym rankiem nie ma jeszcze zbyt wielu turystów…Wiele osób woli dzikie ogrody angielskie, ale te „przystrzyżone” mają też niemało wdzięku, nieprawdaż?
Diuku,
OdpowiedzUsuńChciałoby się, żeby w polskich miastach było więcej takich niezwykłych, ulicznych instalacji, nieprawdaż?
Te rzezby sa fantastyczne! Bardzo podoba mi sie wszechobecnosc sztuki w przestrzeni publicznej we Francji, rowniez na mojej prowincji. Niestety, w Polsce, jesli w jakims parku pojawia sie nowa rzezba, w 9 przypadkach na 10 jest to pomnik Jana Pawla II ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Holly:) Oj prawda:) Można nie wychodzić:) W istocie "dzikie" jest piękne i na ogól sama takie wolę:), ale w tuleryjskich jest to "coś".. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńKatasiu,
OdpowiedzUsuńDzień był też wyjątkowo piękny i słoneczny, ale to prawda, że pokazano piękne rzeczy w ogrodach tuleryjskich w tym roku. A u nas nadchodzą nowe czasy, wraz z pojawieniem się ruchu Palikota zmieni się również przestrzeń publiczna...miejmy nadzieję!
Anex,
OdpowiedzUsuńNo właśnie, to "coś"! Zwłaszcza wcześnie rano, gdy nie ma jeszcze turystów, w słoneczne dni, po prostu uwielbiam po tym parku spacerować.Pozdrawiam serdecznie!