tag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post1091199234828466709..comments2023-06-26T10:18:27.175+02:00Comments on Widok z paryskiego okna: Z wizytą u świętej Rity przy Pigalle.Hollyhttp://www.blogger.com/profile/15037979881761847374noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-55771833622892421812013-01-19T14:17:37.865+01:002013-01-19T14:17:37.865+01:00Oby pomogło, bo z dnia na dzień jest lepiej, a ja ...Oby pomogło, bo z dnia na dzień jest lepiej, a ja chciałabym, aby już było dobrze (nadal ciągną się za mną odpryski grypy). Pozdrawiam i pędzę do kolejnego wpisu - zimowegoguciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-17493082046993811052013-01-19T09:57:25.134+01:002013-01-19T09:57:25.134+01:00A ja pierwszy raz w Paryzu sukienki i pantofelki a...A ja pierwszy raz w Paryzu sukienki i pantofelki a tu snieg i to pierwszy od dwuch lat ! Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-3108143153343877092013-01-19T01:10:00.094+01:002013-01-19T01:10:00.094+01:00Guciamal,
Uwielbiam Twoje trzeźwe oglądanie świata...<br />Guciamal,<br />Uwielbiam Twoje trzeźwe oglądanie świata! Reklama salonu fryzjerskiego-znakomite! Bo toż to jest trochę taki salon fryzjerski w którym się człowiek obmywa z grzechów! Zastój przejdzie-polecam góry. Przez tydzień oglądałam ten sam widok z okna i myślałam, że zwariuję. I wówczas powrót do cywilizacji wydaje się być zbawieniem i powrotem do życia. Trzymam więc kciuki za Twoje szybkie "ozdrowienie"...Hollyhttps://www.blogger.com/profile/15037979881761847374noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-47089400822178616952013-01-18T23:21:57.768+01:002013-01-18T23:21:57.768+01:00A ja nie zdążyłam obejrzeć witraża, a szalenie je ...A ja nie zdążyłam obejrzeć witraża, a szalenie je lubię, nie tyle, jako przejaw uczuć religijnych, co jako wyraz upodobań do oglądania kolorowych szkiełek. A samo oznaczenie wejścia do kapliczki niezwykle nowoczesne, niczym reklama salonu fryzjerskiego. Rzeczywiście idziesz jak burza, w przeciwieństwie do mnie (mam jakiś zastój i chwilowy - mam nadzieję- tumiwisizm)guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-71236413426107283012013-01-18T21:52:41.444+01:002013-01-18T21:52:41.444+01:00
Witraż ze świętą Ritą zabrałam, przestraszyłam si...<br />Witraż ze świętą Ritą zabrałam, przestraszyłam się, że mnie ktoś posądzi o klerykalizm...Wolę zdecydowanie podwiązki!Hollyhttps://www.blogger.com/profile/15037979881761847374noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-15173133518372586102013-01-18T21:51:28.148+01:002013-01-18T21:51:28.148+01:00
A dzisiaj nareszcie śnieg! Dwa lata czekania...<br />A dzisiaj nareszcie śnieg! Dwa lata czekania...Hollyhttps://www.blogger.com/profile/15037979881761847374noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-14291127433973899042013-01-18T21:47:27.896+01:002013-01-18T21:47:27.896+01:00Faktycznie, co dzień nowość. To pewnie nagroda dla...Faktycznie, co dzień nowość. To pewnie nagroda dla wiernych czytelników za długi okres posuchy :)<br /><br />Rano był tu nie brzydki witraż i nie było tych wszystkich zdobyczy przemysłu erotycznego. <br />Dobrze, że wróciłam, mogę zacząć wyobrażać sobie siebie w lingerie excentrique, wprost z Paryża.<br /><br />Gdy dobry chrześcijan się pomyli i wejdzie najpierw w paszczę lwa, tuż obok zmyje z siebie grzechy. <br />A przeciwnie; gdy wyjdzie już z nieskalaną duszyczką, ma szansę odrobinę ją zbrukać, by kolejny mieć powód do starannego duszyczki owej pucowania. Idealna symbioza sprzecznych (zdawałoby się) interesów :)MolikZygmuntEWAhttps://www.blogger.com/profile/05215526591011273610noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7047399321970060472.post-55550062232566134262013-01-18T20:36:29.848+01:002013-01-18T20:36:29.848+01:00Holly, cudnie, że z nową energią wkroczyłaś w Nowy...Holly, cudnie, że z nową energią wkroczyłaś w Nowy Rok, nie nadążam komentować :) To jest właśnie Paryż! Na każdym rogu czeka niespodzianka.Beehttps://www.blogger.com/profile/11907079510856635853noreply@blogger.com