foto

foto

piątek, 8 lutego 2013

Udana akcja Pussy Riot wczoraj w Paryżu


Zwolennicy Pussy Riot przemalowali wczoraj pomnik żołnierza rosyjskiego, odsłonięty w 2011 roku przez Putina w Paryżu na placu Canada, w "ósemce", z żądaniem uwolnienia członków grupy. Oto jak pomnik wyglądał przed i po wczorajszej akcji:





9 komentarzy:

  1. Anonimowy8.2.13

    zaskakujące, ale barbarzyńcy są wszędzie obrzydliwie!Dziewczyny glupie beda siedzic za obrazę kościoła, za glupote ale jak się wydostaja z więzienia, niech starają się powtórzyć swój "wyczyn" w meczecie. Zobaczymy
    Salome, chrześcijanka i matka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Pussy Riot nie protestuje przeciwko jakiejkolwiek religii, za każdym razem jest to akcja wymierzona w polityków rosyjskich.

      Usuń
  2. Akcje tej grupy jakoś nie wywierają we mnie pozytywnych emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Rozumiem. Ja mam wobec nich sporo sympatii. Cenię sobie ich odwagę, o środkach można dyskutować. Ale może środki to znak czasu? W 1867 roku polski student strzela do cara Alexandra II, w Paryżu...Został skazany tylko na zwykłe więzienie...

      Usuń
  3. Przydałby się Facebook'owy wyznacznik akceptacji lub jej braku. Dałabym wówczas kciuk w dół.
    Nie popieram destrukcji zabytków kultury, nawet gdy mają ledwie rok, nawet gdy odsłaniał je nieciekawy, niegdyś wysportowany facet, i nawet wtedy, gdy 'gest' służyć miałaby najsłuszniejszej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi


    1. Nic nie zniszczono, jedynie zmieniono kolor, już pucują! Będzie ładniejszy niż przedtem...Malowanie, pisanie haseł jest stałym elementem walki politycznej, chyba tak było zawsze, nie sądzisz? Nie widzę w tym nic zdrożnego. To raczej forma zwrócenia uwagi, nie zapominajcie o nas!

      Usuń
    2. Skoro da radę pozmywać, będę mniej utyskiwać...

      Usuń
  4. A ja jestem za! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I w ogóle, co za koszmarek, ten pomnik...

    OdpowiedzUsuń