Proj. bryły Cerkwi i Centrum Kultury |
Ci, którzy lubili podziwiać wieżę Eiffla z mostu Alma będą
niepocieszeni. Federacji rosyjskiej udało się kupić w samym centrum Paryża
teren o powierzchni ponad 4 tys. metrów,
tuż koło muzeum Quai Branly, niedaleko wieży Eiffla i planuje zbudować na tym terenie potężną cerkiew, Ośrodek kultury i duchowości rosyjskiej oraz szkołę. Byłam tam dziś i widziałam na własne
oczy. Budowa wrze! Obok mostu Alexandra III wyrośnie w Paryżu drugi obiekt na
chwałę Rosji. Chcecie się dowiedzieć jak do tego doszło i kto w tym maczał
palce?
Otóż pomysł zbudowania prawosławnej katedry w Paryżu pojawił
się podczas wizyty rosyjskiego patriarchy Alexisa II w 2007 roku we Francji.
Nicolas Sarkozy został właśnie prezydentem i pomysł ten przyjął z entuzjazmem.
Tym bardziej, że przyjaźń rosyjsko-francuska była wówczas w rozkwicie. Rosji
oddano Luwr do dyspozycji, aby mogła zorganizować wystawę „Święta Rosja” ,
podpisywano również właśnie kontrakty w sprawie sprzedaży Rosji słynnych
Mistrali za kwotę 1,2 mld euro. Takim dobrym klientom kupującym francuski
sprzęt wojskowy niczego się nie odmawia!
Sarkozy więc pobłogosławił projekt "żeby sprawić przyjemność Putinowi, któremu leżał on na sercu"i pozwolił, aby Rosja
zakupiła teren- w samym centrum Paryża, przy 1 Quai
Branly-4200 metrów2 w prestiżowej 7 dzielnicy, dwa kroki od wieży Eiffla. Rosja
zapłaciła za ten teren 70 mln euro czyli
ok. 17 tys. euro za metr. Nikt nie był w stanie dać więcej! W 2010 roku, administracja prezydenta Putina,
która jest zleceniodawcą tego projektu, ogłosiła konkurs na projekt
architektoniczny i w marcu 2011 roku, jury międzynarodowe składające się z
dygnitarzy kościoła rosyjskiego, urzędników francuskich i rosyjskich wybrała projekt Hiszpana, Manuela Nunez-Yanowskiego
oraz gabinet rosyjski Arch Group.
proj. widok od strony mostu Alma |
Projekt zakładał zbudowanie katedry z pięcioma kopułami pokrytymi cienką warstwą szkła,
seminarium oraz bibliotekę i wszystko to miało
być otoczone pięknym, zielonym ogrodem. Kopuły, z których najwyższa miała
mieć 27 metrów wysokości, w projekcie miały mieć pozłacany odcień oraz srebrne dekoracje. Wszystko to było dosyć widowiskowe, dalekie od kościelnego
rygoru, ale decyzja jury była kontestowana przez wiele osób i tak naprawdę
nikomu się nie podobała a przede wszystkim merowi Paryża, Bertrandowi Delanoe. Taka
była przynajmniej wersja oficjalna. W międzyczasie, główny architekt zmodyfikował
projekt, ale ani stara wersja ani nowa nie przypadła znów do gustu merowi
Paryża, który stwierdził, że jest to „architektura bardzo przeciętna a projekt
wykonany w pośpiechu i nie pasuje do Paryża”... Zwrócił się nawet do Unesco,
aby zgoda na budowę nie została komukolwiek udzielona bez konsultacji i aby za wszelką
cenę ochronić brzegi Sekwany.
Co tu dużo mówić, mer
Paryża był przeciwko oszpecaniu miasta rosyjską cerkwią. Czy mógł zapobiec tej
budowie? Nie bardzo! Co prawda budowa czegokolwiek w Paryżu leży w gestii mera,
ale tym razem porozumienie zostało zawarte na poziomie międzynarodowym, między
Rosją i Francją.
Prezydent Francji François Hollande (bo prezydenci się
zmieniają ale przyjaźń rosyjsko-francuska trwa) popierał od początku swojego
mandatu projekt, obiecując jednocześnie, że zrobi wszystko, aby język rosyjski
stał się szerzej używany i nauczany we Francji”-powiedział to na konferencji prasowej,
która dotyczyła budowy cerkwi i Centrum Kultury rosyjskiej.
Zgoda na budowę została wydana 24 grudnia 2013 roku. Wcześniej, zrezygnowano z projektu wybranego w konkursie Hiszpana i autorem nowego został Francuz, Jean-Michel Wilmote. 6 czerwca Putin położył kamień węgielny (przy okazji pobytu we Francji z okazji rocznicy lądowania Aliantów w Normandii). Budowę rozpoczęto w czerwcu tego roku i w połowie 2015 ma być ona
zakończona.
Projekt Centrum od wewnątrz |
Budynki zostaną zbudowane z naturalnego kamienia z Burgundii
tradycyjnie używanego we Francji. Z takiego kamienia zbudowana została katedra
Notre Dame, czy Luwr. Autorem projektu jest, jak pisałam, Jean-Michel Willmotte, francuski
architekt bardzo dobrze znany w Rosji, bowiem to on zaprojektował nabrzeża
Wołgogradu, przebudowę fabryki w Krasnym Aktiabrze w Moskwie oraz zaprojektował
Uniwersytet europejski w St. Petersburgu i stadionu w Kalinigradzie, na którym będą się odbywały
mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2018 roku. Nie będzie to tylko gigantyczna ortodoksyjna
Katedra, ale również sale konferencyjne, szkoła dla 150 dzieci, hotel dla
seminarzystów-jednym słowem-wspaniały obiekt propagandowy a miała być tylko cerkiew!
Przechodziłam dzisiaj mostem Alma, koło placu budowy i
przypomniało mi się, jak warszawiacy, po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku
własnymi rękoma rozebrali potężną cerkiew zbudowaną przez cara w Ogrodzie
Saskim-symbol opresji carskiej Rosji. My więc rozebraliśmy...a
Francuzi budują Putinowi kościół! "Ortodoksyjna katedra w samym sercu Europy oznaczać będzie powrót Swiętej Rosji na arenę międzynarodową. Ma to znaczenie geostrategiczne"- powiedział w wywiadzie najbliższy współpracownik Putina odpowiedzialny za budowę paryskiej świątyni.
Francuzi budują Putinowi kościół! "Ortodoksyjna katedra w samym sercu Europy oznaczać będzie powrót Swiętej Rosji na arenę międzynarodową. Ma to znaczenie geostrategiczne"- powiedział w wywiadzie najbliższy współpracownik Putina odpowiedzialny za budowę paryskiej świątyni.
W prasie francuskiej ktoś napisał w komentarzu pod artykułem
o przyszłym Centrum kultury rosyjskiej w Paryżu: « Putin będzie mógł prewencyjnie
przysyłać do Paryża wojsko dla ochrony swoich rodaków» A jest ich tu ponoć 200 tys. Laicka, antyreligijna Francja buduje więc w centrum Paryża ortodoksyjną katedrę! Były francuski minister kultury, Frederique Mitterand, nazwał w swoich wspomnieniach nową paryską świątynię katedrą Sw. Władimira.
A oto kilka zrobionych dzisiaj zdjęć z budowy:
A oto kilka zrobionych dzisiaj zdjęć z budowy:
Bardzo ciekawy artykuł!
OdpowiedzUsuńPodczas pokazów ogni 14 lipca i w sylwester mnóstwo ludzi zbierało się na moście Alma, żeby stamtąd patrzeć na wieżę. Po ukończeniu budowy będą to głównie Rosjanie, którzy będą mieli "dwa w jednym"... ;)
Paryż, drugą stolicą Rosjan?
UsuńCiekawe, mój wczorajszy komentarz... zdematerializowany.
OdpowiedzUsuńNapisałam coś w rodzaju; jestem wstrząśnięta i trudno mi uwierzyć, ale fakty-to-fakty.
Ewo, jest gorzej niż myślisz! Mam wrażenie, że politycy francuscy traktują ten kraj jak swój własny folwark. Teren pod budowę został "załatwiony" u ministra budżetu a budowa...We wspomnieniach ze swojego mandatu jako ministra kultury Frederique Mitterand pisze: "mówi do mnie Fillon (wówczas premier Francji) -czy ty sobie wyobrażasz, jak będzie wyglądała wieża Eiffla na tle pozłacanych kościelnych kopuł? Ale nic nie możesz zrobić, prezydent obiecał ten kościół Putinowi"-koniec cytatu. Ciekawe co powiedzą Paryżanie, gdy ujrzą już wybudowane kopuły...to tak jak z Krymem-zagarniają powoli, taktyką faktów dokonanych:(
UsuńParyz to druga stolica Rosjan-swietnie to brzmi naprawde!
OdpowiedzUsuńJak dla kogo!
Usuń